Książka Górski Karabach w polityce niepodległego Azerbejdżanu jest rezultatem kilkuletnich badań na temat konfliktu karabachskiego. Autor wyjaśnia w niej wpływ secesji Górskiego Karabachu na politykę władz Azerbejdżanu oraz przedstawia stanowisko władz tego kraju w sprawie zawarcia porozumienia z Ormianami, zamieszkującymi zarówno były Górsko-Karabachski Obwód Autonomiczny, jak i Armenię, a także wykorzystania...
Książka przedstawia w sposób kompetentny i dobrze udokumentowany, z wykorzystaniem źródeł afrykańskich, dzieje polityczne, społeczne i gospodarcze byłej Rodezji Południowej, obecnie niepodległego kraju o nazwie Zimbabwe.
Opracowanie - to pierwsze w polskiej lietraturze historycznej - nie tylko dostarcza rzetelnych informacji, ale stanowi poważny przyczynek do dyskusji na temat wkładu Afrykanów...
Jest czas, gdy historia musi pełnić rolę mitu, być „ku pokrzepieniu serc”. To czas niewoli. Czas, gdy naród nie ma swego niepodległego państwa. Wówczas mit jednoczy, pozwala przetrwać niewolę. Ale dla narodu żyjącego w wolnym państwie mit jest szkodliwy. Nie pozwala wyciągać wniosków z błędów przeszłości, często te błędy utrwala i, co gorsza, sakralizuje. (Jan Widacki)
Historia głęboko...
Jest czas, gdy historia musi pełnić rolę mitu, być „ku pokrzepieniu serc”. To czas niewoli. Czas, gdy naród nie ma swego niepodległego państwa. Wówczas mit jednoczy, pozwala przetrwać niewolę. Ale dla narodu żyjącego w wolnym państwie mit jest szkodliwy. Nie pozwala wyciągać wniosków z błędów przeszłości, często te błędy utrwala i, co gorsza, sakralizuje. (Jan Widacki)
Historia głęboko...
Gdzieś w latach siedemdziesiątych lub osiemdziesiątych VII wieku, prawdopodobnie w jednych z miast lub klasztorów północnej Italii, będącej centralnym obszarem królestwa Longobardów, pewien nieznany z imienia i raczej średnio wykształcony mnich, kapłan lub może tylko piśmienny urzędnik, raczej longobardzkiego, niż rzymskiego pochodzenia, wziął do ręki pióro i jako wstęp do dostępnego mu odpisu Edyktu...
Walcząc z Sowietami i Niemcami, dawali dowody, że państwo polskie trwa - karze przestępców, likwiduje zdrajców, chroni ludność i przygotowuje kadry dla niepodległego kraju. Byli solą tej ziemi, wyrośli w polskich lasach - liczyli tylko na siebie. Nie mieli broni ani z Londynu, ani z Moskwy. Ich jedynym orężem była odwaga.
Kiedy wielu upadło na duchu i rozpoczęło pertraktacje z Sowietami, oni postanowili...