Data dostępności: 30.04.2020
Data publikacji: 30.04.2020
„Poranki są takie, jak by to powiedzieć, bezczelne. Nie mogę znieść tego mnóstwa smutnych spraw, które mnie wtedy przytłaczają. Nie mogę! Nie mogę! Rano jestem najbrzydsza. Nogi mam ciężkie ze zmęczenia i już nic nie chce mi się robić. To pewnie dlatego, że nie śpię głęboko. „Kto rano wstaje...” - bzdura. Rano jest szaro. Zawsze, zawsze tak samo. Pustka. Kiedy rano leżę pod kołdrą,...